Punkt Oporu „Przyborowo”

Udostępnij:

Po zakończeniu działań wojennych na terytorium Polski w końcu września 1939 roku obaj agresorzy – Niemcy i Rosja Sowiecka, w podpisanym wówczas traktacie uzgodnili przebieg nowej granicy, która odtąd miała prowadzić od rejonu Grodna do okolic Sanoka. Wkrótce też obie strony zaczęły planować, w większym lub mniejszym stopniu, jej umacnianie przeciwko swojemu tymczasowemu sojusznikowi. Rosjanie postanowili wybudować po swojej stronie granicy nową linię fortyfikacji, ogólnie znaną jako Linia Mołotowa.

Miała ona powstać około 320 km na zachód od dotychczasowej głównej linii fortyfikacji broniącej zachodnich granic Związku Radzieckiego – tzw. Linii Stalina. Wybudowane w latach 1928-1939 fortyfikacje Linii Stalina rozciągały się od Morza Bałtyckiego (rejon Leningradu) aż do Morza Czarnego (rejon Odessy). Tworzyły one szereg Rejonów Umocnionych, na które składały się Węzły Obrony, które z kolei utworzone były przez liczące z reguły po kilkanaście żelbetowych schronów bojowych Punkty Oporu (dalej PO). W podobnym układzie postanowiono wybudować fortyfikacje Linii Mołotowa, które również miały się rozciągać od Morza Bałtyckiego (rejon Kłajpedy) do Morza Czarnego (ujście Dunaju). Wstępne prace planistyczne rozpoczęto już 15 X 1939, natomiast budowę obiektów fortyfikacji stałej – 26 czerwca następnego roku. Do dnia ataku niemieckiego na ZSRR, 21 VI 1941 r., wykonano jedynie ok. 25% zaplanowanych prac. Na blisko 2500 znajdujących się w różnym stadium zaawansowania żelbetowych schronów, ponad 1000 zostało zgodnie z założeniami, lub też w mniej lub bardziej prowizoryczny sposób, uzbrojonych.

Opisywany poniżej PO „Przyborowo” należał do 66. Osowieckiego Rejonu Umocnionego (66. Osowieckij Ukrieplionnyj Rajon). Jego obiekty rozciągają się od miejscowości Przyborowo w kierunku północno-zachodnim, do rejonu Truszek. Od południowego-zachodu PO „Przyborowo” sąsiaduje z PO „Guty Podleśne”, natomiast od wschodu z PO „Łebki Duże” (czasem określany także jako PO „Andrychy”).

Schrony Linii Mołotowa i ich uzbrojenie

Żelbetowe schrony bojowe wg terminologii radzieckiej określano jako DOT (Dołgowriemiennaja Ogniewaja Toczka). Obiekty te generalnie dzielono na: schrony do prowadzenia ognia czołowego i do ognia bocznego. Obiekty do ognia czołowego miały strzelnice ustawione w kierunku przeciwnika, a wejścia do nich znajdowały się od zapola. Schrony do ognia bocznego (tradytory) strzelnicami były ustawione do boku atakującego przeciwnika. Od strony nieprzyjaciela obiekty te dodatkowo chronione były z reguły żelbetowym występem (uchem) oraz płaszczem kamienno-ziemnym lub ziemnym, przy czym wejście znajdowało się z drugiej strony.

Dominowały schrony do ognia jednobocznego, przynajmniej z dwoma strzelnicami (zwane połkaponier), a sporadycznie budowano schrony do ognia dwubocznego (kaponier). Rzadko miały kopułę pancerną (broniekoł-pak), pozwalającą na ogień czołowy i obserwację. Lekkie schrony bojowe zarówno doognia czołowego, jak i bocznego, miały wejścia często zabezpieczane przez dodatkowe, żelbetowe ściany (przelotnie). Oprócz obiektów bojowych w punktach oporu Linii Mołotowa czasami wznoszono schrony obserwacyjne, których jednak w PO „Przyborowo”, wśród wybudowanych obiektów, niestwierdzono. Rosjanie z reguły nie budowali biernych schronów o konstrukcji żelbetowej, mających chronić żołnierzy, w ich miejsce stawiali odpowiednio mniej wytrzymałe obiekty o konstrukcji drewniano-ziemnej.

Przedstawione poniżej uzbrojenie schronów Linii Mołotowa odnosi się oczywiście także do opisywanego Punktu Oporu. Głównym uzbrojeniem obiektów miały być chłodzone wodą ciężkie karabiny maszynowe (dalej ckm) kalibru 7,62 mm Maxim wz.1910/1930. Broń ta wraz z celownikiem optycznym typu KTP instalowana była poprzez jarzmo kuliste w pancerzu fortecznym i na lawecie (stanowisku) typu NPS-3. Zasięg skutecznego ognia ckm-u Maxim dochodził do 2200 m, a jego obsługa składała się z trzech ludzi. Szybkostrzelność teoretyczna wynosiła od 500 do 600 strzałów na minutę, poziomy kąt ostrzału sięgał 60°, a pionowy od +10° do -10°.

Lekki schron do ognia czołowego dla karabinu maszynowego nr 3– strzelnica ckm-u

Część obiektów miało zostać uzbrojonych w armatę przeciwpancerną kalibru 45 mm wz. 1934 sprzężoną z ckm kalibru 7,62 mm DS wz.1938/1939. Zestaw ten, wraz z celownikiem optycznym typu KT-4, był montowany poprzez jarzmo kuliste w pancerzu fortecznym typu DOT-4. Trzeba wspomnieć, że armata kalibru 45 mm była odpowiednio dostosowaną do celów fortecznych wersją działa czołgowego (używanego w czołgu lekkim T-70). Zewnętrzny odcinek lufy armaty był chroniony dodatkową osłoną. Maksymalny zasięg ognia dochodził do 3600 m, a obsługa armaty składała się z czterech żołnierzy. Poziomy kąt ostrzału sięgał 60°, a pionowy od +12° do -12°. Szybkostrzelność wynosiła od 20 do 25 strzałów na minutę.

Najsilniej uzbrojone schrony miały posiadać armaty forteczne kalibru 76,2 mm Ł-11 wz.1938/1939, które wraz z celownikami typu KT-4 instalowano poprzez jarzma kuliste w pancerzach fortecznych typu Ł-17 wz.1940. Również i te armaty były dostosowanymi do celów fortecznych wersjami dział czołgowych (używanych w czołgu średnim T-34) i także ich zewnętrzne odcinki luf chronione były dodatkowymi płaszczami pancernymi. Maksymalny zasięg ognia sięgał 7300 m, a obsługa armaty składała się z pięciu ludzi. Poziomy kąt ostrzału dochodził do 60°, a pionowy od +12° do -12°. Większość dużych obiektów posiada zewnętrzne strzelnice obrony wejścia, w których miały być montowane ręczne karabiny maszynowe (dalej rkm) kalibru 7,62 mm DT wz.1929. Broń ta do obserwacji i celowania posiadała wziernik ze szkłem pancernym i miała być instalowana w odpowiednich pancerzach fortecznych. Skuteczny zasięg ognia rkm-u dochodził do 1500 m, szybkostrzelność teoretyczna sięgała 650 strzałów na minutę, a obsługa liczyła od jednego do dwóch żołnierzy. Większe schrony posiadają także wewnętrzne strzelnice obrony wejścia, przez które miał być prowadzony ogień z broni osobistej żołnierzy lub także z rkm-ów.

Opis PO „Przyborowo”

PO „Przyborowo” nie został ukończony przed wybuchem wojny niemiecko-radzieckiej w drugiej połowie czerwca 1941 roku. Wybudowanych w nim zostało w sumie 14 opisanych poniżej obiektów, z czego 7 było większych, a kolejnych 7 lekkich. Pod kilka następnych schronów zdążono wykonać jedynie wykopy. Dwa z tych wykopów znajdują się tuż obok siebie, na południe od schronu Nr 12 (numeracja odautorska, patrz mapka), jeden – pomiędzy obiektami Nr 10 i Nr 13, jeden zaś – pomiędzy schronami Nr 8 i Nr 14. Dwa ukończone obiekty były dwukondygnacyjne, pozostałe zaś jednokondygnacyjne.

Siedem schronów przeznaczono do prowadzenia ognia czołowego (w tym 5 lekkich), a następne 7 do ognia bocznego (w tym jeden artyleryjski i dwa lekkie). Wszystkie obiekty przystosowane były do prowadzenia ognia z broni maszynowej. Trzy z większych schronów ponadto miało zostać uzbrojone w armaty przeciwpancerne kalibru 45 mm, a jeden w armaty forteczne kalibru 76,2 mm. Tylko część planowanego uzbrojenia została, lub mogła zostać, zainstalowana w obiektach, i chodzi tutaj o schrony z zamontowanymi w ich strzelnicach pancerzami fortecznymi wraz z lawetami. Oczywiście w prowizoryczny sposób, poprzez pozbawione pancerzy otwory strzelnicze, dałoby się także prowadzić ogień, jednak jego celność i skuteczność byłyby wątpliwe, nie mówiąc już o zabezpieczeniu obsługi broni przed ostrzałem nieprzyjaciela.

Wszystkie schrony PO „Przyborowo” usytuowane są na polach albo na skraju lasków i są łatwo dostępne. Generalnie znajdują się w dobrym stanie i są stosunkowo czyste w środku. Część obiektów posiada zamontowane pancerze forteczne dla karabinów maszynowych i armat, w większości jednak przypadków pancerzy tych nie zdążono osadzić. W czterech schronach zamontowanych zostało siedem pancerzy typu NPS-3. Do dzisiaj znajdują się one w dobrym stanie: Nr 4 – 3 sztuki, Nr 7 – 1, Nr 9 – 2 i Nr 12 – 1. Zachowane zostały także oba osadzone w schronie artyleryjskim Nr 5 pancerze typu Ł-17. Żaden z pancerzy typu DOT-4 ani pancerzy rkm-ów nie został w obiektach Punktu Oporu zainstalowany. Część schronów posiada jeszcze widoczne napisy montażowe, wykonane przez radzieckie ekipy techniczne, a do kilku pancerzy zamocowane są świetnie zachowane do dziś tabliczki znamionowe (z reguły są one w większym lub mniejszym stopniu zardzewiałe). W kilku obiektach ocalała także ich powojenna numeracja, którą nanoszono na ściany w kilku wersjach. W jednym ze schronów widnieje napis „Mienie wojskowe”, pochodzący z czasów, kiedy opisywanymi obiektami interesowało się wojsko.

Powojenne murowanie strzelnic miało związek z planami wykorzystywania schronów w warunkach wojny jądrowej jako ukrycia. W większości przypadków obiekty posiadają dobrze zachowane płaszcze ziemne lub kamienno-ziemne. Zauważalne są także ślady smołowania ścian w przypadku schronów, w których nie dokonano obsypki, czy też ją rozkopano całkowicie lub częściowo. Obiekty z reguły posiadają stalowe wytyki do instalacji sieci maskujących. W żadnym ze schronów obecnie nie ma drzwi, które zostały po wojnie zdemontowane albo też nie zdążono ich zainstalować. Konstrukcja żadnego z opisywanych obiektów nie została naruszona – ani w wyniku ostrzału, ani też w wyniku działania materiałów wybuchowych. W przypadku obiektów Linii Mołotowa nie jest to zbyt częste, gdyż w większości schronów zainstalowane wcześniej pancerze wyrywano przy pomocy eksplozji materiałów wybuchowych. Często też same obiekty były wysadzone w powietrze i dzisiaj pozostają po nich tylko większe lub mniejsze gruzowiska.

Obecnie grupa schronów PO „Przyborowo” stanowi swojego rodzaju atrakcję jedynie dla wąskiego grona pasjonatów interesujących się fortyfikacjami. Mają jednak w sobie potencjał w kierunku utworzenia z nich atrakcji turystycznej na większą skalę. Chodzi np. o utworzenie ścieżki dydaktycznej o charakterze turystyczno-historycznym, co jednak wymaga odpowiednio dużego wkładu pracy w renowację obiektów i ich opisanie. Z pewnością gdyby udało się utworzyć ze schronów coś w rodzaju skansenu militarnego, stanowiłby on największą atrakcję okolicy.

Schron do ognia bocznego dla armat i karabinów maszynowych nr 5, widoczne strzelnice obu armat i ckm-u

Schrony PO „Przyborowo”

W południowo-wschodniej części Punktu Oporu, pomiędzy miejscowościami Przyborowo i Bagińskie, usytuowany jest lekki schron bojowy nr 1. Jest to jednokondygnacyjny obiekt przeznaczony do prowadzenia ognia czołowego, który miał być uzbrojony w jeden ckm. W skierowanej na północny-wschód strzelnicy nie zamontowano pancerza. Schron stoi na polu i jest doskonale widoczny. Nie jest zabezpieczony płaszczem ziemnym, którego nie zdążono wykonać lub też po wojnie został on rozkopany. Obiekt w środku jest czysty, a otwór jego strzelnicy do połowy zamurowany. Bardzo dobrze widoczne są ślady smołowania na zewnętrznych ścianach schronu.

Na południowym skraju Punktu Oporu, tuż przy miejscowości Bagińskie, znajduje się lekki schron bojowy nr 2. To jednokondygnacyjny obiekt przeznaczony do prowadzenia ognia bocznego, który także miał zostać uzbrojony w jeden ckm. Strzelnica, w której pancerz nie został osadzony, również skierowana jest na północny-wschód. Obsypany schron ze śladami smołowania stoi na polu, w kępie kilku niewielkich drzewek, i jest dobrze widoczny. Otwór strzelnicy jest zawalony głazami i kamieniami, które wraz z piachem zalegają także wewnątrz obiektu. We wschodniej części Punktu Oporu, w pobliżu wsi Przyborowo, usytuowany jest lekki schron bojowy nr 3 – jednokondygnacyjny obiekt przeznaczony do prowadzenia ogniaczołowego, który podobnie jak schron Nr 1 miał być uzbrojony w jeden ckm. Także pancerz strzelnicy, skierowany na północny-wschód, nie został zamontowany. Doskonale widoczny, obsypany schron stoi na polu. Jest porośnięty kilkoma drzewkami utrudniającymi dostęp do środka. Otwór strzelnicy w dolnej części jest zasypany, a wewnątrz obiektu znajduje się niewielki śmietnik.

Pierwszym, większym obiektem PO „Przyborowo” jest schron bojowy nr 4, znajdujący się na północny-zachód od obiektu Nr 3. Jest to jednokondygnacyjny schron przeznaczony do prowadzenia ognia bocznego, który miał być uzbrojony w trzy ckm-y oraz rkm obrony wejścia. Dwie strzelnice ckm-ów skierowane są na północny-wschód, jedna natomiast na wschód. Wszystkie trzy strzelnice ckm-ów posiadają zabudowane pancerze typu NPS-3, wraz z dwoma świetnie zachowanymi tabliczkami znamionowymi oraz napisami montażowymi pochodzącymi z okresu budowy. Według tabliczek znamionowych, dwa z wykonanych w Zakładach Nr 92 (Zawod Nr 92) w roku 1940 pancerzy nosiły numery 622 i 623. Zamurowana, zewnętrzna strzelnica obrony wejścia jest skierowana na południowy-zachód. Obiekt posiada również wewnętrzną strzelnicę obrony wejścia. Obsypany schron stoi na polu w kępie drzew. W czystym w środku obiekcie znajduje się także powojenny czterocyfrowy numer w kolorze czerwonym – 4583.

Na północ od schronu Nr 4 znajduje się, mający być najsilniej uzbrojonym obiektem opisywanego Punktu Oporu, dwukondygnacyjny schron bojowy nr 5. Jest to obiekt przeznaczony do prowadzenia ognia bocznego, który miał być uzbrojony w dwie armaty forteczne kalibru 76,2 mm, jeden ckm oraz rkm obrony wejścia. Strzelnice armat ustawione są w kierunku północno-wschodnim, strzelnica ckm-u – na wschód, a zewnętrzna strzelnica obrony wejścia – na południowy-zachód. W częściowo zamurowanych strzelnicach obu armat znajdują się bardzo dobrze zachowane pancerze typu Ł-17, wraz z pochodzącymi z okresu budowy napisami montażowymi (wierch =góra).

Pancerz ckm-u nie został zamontowany, a zewnętrzna strzelnica obrony wejścia jest częściowo zamurowana. Schron posiada również wewnętrzną strzelnicę obrony wejścia. Obsypany obiekt stoi na skraju niewielkiego lasku. Wewnątrz czystego obiektu znajduje się powojenny, czterocyfrowy numer w kolorze czerwonym – 4582. Na północ od obiektu Nr 5 usytuowany jest lekki schron bojowy nr 6 –jednokondygnacyjny obiekt przeznaczony do prowadzenia ognia czołowego. Miał być uzbrojony w jeden ckm, podobnie jak schrony Nr 1 i Nr 3. Pancerz skierowanej na północny-wschód strzelnicy nie został zamontowany. Otwór strzelnicy w większej części jest zamurowany. Obsypany schron stoi na polu i jest dobrze widoczny. Zarośnięty częściowo krzakami, posiada wyraźny ślady smołowania. Czysty w środku obiekt ma powojenny trzycyfrowy numer w kolorze czarnym – 797.

Na zachód od obiektów Nr 5 i Nr 6 stoi schron bojowy nr 7. Jest to jednokondygnacyjny obiekt przeznaczony do prowadzenia ognia czołowego, który miał być uzbrojony w zestaw – armata przeciwpancerna kalibru 45 mm sprzężona z ckm-em, jeden ckm oraz rkm obrony wejścia. Obie lekko rozstawione na boki strzelnice generalnie są skierowane na północny-wschód, natomiast zewnętrzna strzelnica obrony wejścia – w kierunku południowo-wschodnim. Pancerz typu DOT-4 sprzężonej z ckm-em armaty nie został zamontowany w strzelnicy, która w większej części jest obecnie zamurowana. Zachowany jest natomiast osadzony w strzelnicy ckm-u pancerz typu NPS-3, wraz z tabliczką znamionową, która jest jednak w nienajlepszym stanie. Według tabliczki wyprodukowany w 1940 r. w Zakładach nr 92 pancerz miał prawdopodobnie numer 628. Zewnętrzna strzelnica obrony wejścia jest zamurowana.

Schron ma również wewnętrzną strzelnicę obrony wejścia. Znajdujący się na skraju lasku obsypany obiekt posiada powojenny czterocyfrowy numer w kolorze czerwonym – 4581. Na północny-zachód od obiektu Nr 7 usytuowany jest schron bojowy nr 8 – jednokondygnacyjny obiekt do prowadzenia ognia bocznego. Jego uzbrojenie miały stanowić dwa ckm-y i rkm obrony wejścia. Obie strzelnice ckm-ów skierowane są na południowy-wschód, natomiast zewnętrzna strzelnica obrony wejścia na północny-zachód. Oba pancerze ckm-ów nie zostały zainstalowane w strzelnicach, z których jedna jest obecnie do połowy zamurowana. Schron posiada również wewnętrzną strzelnicę obrony wejścia. Obsypany obiekt znajduje się na skraju lasku. W środku jest czysty i posiada dwa powojenne numery: czterocyfrowy w kolorze czerwonym – 4580, i trzycyfrowy w kolorze białym – 740. W jednej ze strzelnic ckm-ów znajduje się także powojenny napis: „Mienie wojskowe”.

Otwór dla pancerza strzelnicy w schronie nr 8 z powojennym napisem „Mienie wojskowe”

Schron bojowy nr 9 stoi na północny-zachód od obiektu Nr 8. To dwukondygnacyjny obiekt do prowadzenia ognia czołowego, który miał być uzbrojony w zestaw – armata przeciwpancerna kalibru 45 mm sprzężona z ckm-em oraz dwa ckm-y. Trzy lekko rozstawione na boki strzelnice skierowane były ogólnie na północny-zachód. Pancerz typu DOT-4 zestawu (armata plus ckm) nie został osadzony. Zamontowano natomiast dobrze zachowane pancerze typu NPS-3 obu ckm-ów, wraz z tabliczkami znamionowymi, które jednak są w bardzo kiepskim stanie (całkowicie zardzewiałe). Czysty w środku schron posiada także wewnętrzną strzelnicę obrony wejścia. Doskonale widoczny, obsypany obiekt stoi na polu, a w jego pobliżu rośnie kilka sporych sosen.

Na południowy-zachód od obiektu Nr 9 usytuowany jest lekki schron bojowy nr 10. Jest to jednokondygnacyjny obiekt przeznaczony do prowadzenia ognia czołowego, który miał być uzbrojony w jeden ckm, podobnie jak schrony Nr 1, Nr 3 i Nr 6. Pancerz ustawionej w kierunku północno-wschodnim strzelnicy nie został zamontowany. Otwór strzelnicy obecnie jest do połowy założony kamieniami. Obsypany i czysty w środku schron stoi na skraju lasku. Na północny-zachód od schronu Nr 10 znajduje się obiekt bojowy nr 11 – jednokondygnacyjny schron do prowadzenia ognia bocznego. Miał być uzbrojony w dwa ckm-y i rkm obrony wejścia. Strzelnice ckm-ów skierowane są na południowy-wschód, natomiast zewnętrzna strzelnica obrony wejścia na północny-zachód. W żadnej ze strzelnic nie zamontowano pancerzy. Schron posiada wewnętrzną strzelnicę obrony wejścia. Dobrze widoczny obiekt stoi na polu, a w jego pobliżu rośnie kilka drzewek. Obsypany, w środku zawalony jest kamieniami.

Na południowy-zachód od obiektu Nr 11 usytuowany jest schron bojowy nr 12. Jest to jednokondygnacyjny obiekt do prowadzenia ognia bocznego. Zestaw – armata przeciwpancerna kalibru 45 mm sprzężona z ckm-em, jeden ckm oraz rkm obrony wejścia, miał być jego uzbrojeniem. Strzelnice zestawu (armata plus ckm) i ckm-u są skierowane na południowy-wschód, zaś zewnętrzna strzelnica obrony wejścia – na północny-zachód. Pancerz typu DOT-4, dla armaty i ckm-u, nie został osadzony, natomiast pancerz typu NPS-3, dla ckm-u, zamontowano i jest zachowany do dziś. Posiada on także tabliczkę znamionową, jednak słabo czytelną. Wyprodukowany w 1940 w Zakładach Nr 92 pancerz prawdopodobnie nosił numer 518 (inna seria w stosunku do wcześniej opisanych).

Schron posiada także wewnętrzną strzelnicę obrony wejścia.Obsypany obiekt stoi na polu w małym lasku. W środku jest czysty i ma powojenny trzycyfrowy numer w kolorze czerwonym – 733. Na południe od obiektu Nr 12 znajduje się lekki schron bojowy nr 13. To jednokondygnacyjny obiekt przeznaczony do prowadzenia ognia czołowego, który miał być uzbrojony w jeden ckm, podobnie jak schrony Nr 1, Nr 3, Nr 6 i Nr 10. Strzelnicę, w której pancerz nie został zamontowany, skierowano na południowy-zachód. Obecnie jej otwór założony jest kamieniami. Obsypany i częściowo porośnięty krzakami, czysty w środku schron stoi na polu i jest doskonale widoczny. Pomiędzy obiektami Nr 2 i Nr 13 stoi lekki schron bojowy nr 14. To jednokondygnacyjny obiekt przeznaczony do prowadzenia ognia bocznego. Podobnie jak schron Nr 2, miał być uzbrojony w jeden ckm. Pancerz skierowanej na północny-zachód strzelnicy nie został zamontowany. Obecnie jej otwór jest do połowy zamurowany. Obsypany, w miarę czysty w środku schron znajduje się na skraju niewielkiego zagajnika.

Jest to cały artykuł Pistolety i rewolwery w armiach I wojny światowej (cz. 2) opublikowany w numerze Odkrywca 2 (181) luty 2014

ODKRYWCA 2/2014

Autor

Nauczyciel. Specjalista w zakresie marynistyki. Badacz historii statków. Miłośnik historii i fortyfikacji.

Udostępnij:

Dodaj komentarz

css.php