Kopie zamiast zaginionych arcydzieł – wywiad z Katarzyną Sielicką (Zamek Książ)

Przez ponad osiemdziesiąt lat Sala Maksymiliana w Zamku Książ pozostawała niepełna – brakowało w niej monumentalnych płócien Felixa Antona Schefflera, które zaginęły podczas II wojny światowej. Dziś jednak ta luka została wypełniona przez wiernie odtworzone kopie, zawieszone w 2025 roku dokładnie tam, gdzie niegdyś wisiały oryginały. Jak doszło do tego, że bezcenne barokowe obrazy zniknęły i dlaczego dopiero teraz zdecydowano się na ich rekonstrukcję? O tym rozmawiamy z Katarzyną Sielicką, kierowniczką Działu Muzealno-Edukacyjnego Zamku Książ w Wałbrzychu, która nadzorowała proces odtworzenia utraconych dzieł.

Czy można handlować pamiątkami z obozów koncentracyjnych i innych obozów?

Decyzja Domu Aukcyjnego Felzmann o wycofaniu z licytacji pamiątek pochodzących z obozów zagłady ponownie uruchomiła dyskusję o granicach handlu przedmiotami naznaczonymi tragedią milionów istnień. Sprawa, która początkowo wydawała się jedynie kolejną aukcją militariów z okresu II wojny światowej, szybko przerodziła się w debatę o etyce, pamięci i odpowiedzialności instytucji zajmujących się obrotem zabytkami historycznymi. W tle toczy się spór o to, czy artefakty obozowe mogą funkcjonować jako przedmioty kolekcjonerskie, czy powinny pozostać wyłącznie w przestrzeni muzealnej, będąc świadectwem jednego z najciemniejszych rozdziałów XX wieku. Decyzja Felzmanna, poprzedzona presją opinii publicznej i środowisk naukowych, otwiera ważną dyskusję o granicach komercjalizacji historii oraz o tym, gdzie kończy się rynek, a zaczyna moralny obowiązek wobec ofiar i ich pamięci.

Ponad pięć tysięcy monet i jedna misja. Historia odkrywców ze stowarzyszenia „Grossus”

W Świerszczowie pod Hrubieszowem ujawniono niezwykły depozyt monet sprzed ponad trzystu lat. Odkrycie zawdzięczamy Hrubieszowskiemu Stowarzyszeniu Eksploracyjno-Historycznemu Grossus i doświadczonemu poszukiwaczowi Grzegorzowi Pankowi, który nie tylko odnalazł skarb, ale zadbał o jego odpowiednie zabezpieczenie. W numerze 11/12 2025 roku Magazynu „Odkrywca” drukujemy wywiad z odkrywcami, a tutaj prezentujemy dodatkową galerię zdjęć.

JAKIE WYBIERAĆ MAPY I JAK PISAĆ O ZBRODNIACH NIEMIECKICH, BY NIE PRZYPISYWANO ICH… POLAKOM?

Wskazanie miejsca geograficznego, w którym doszło do masowej przemocy historycznej, znacząco wpływa na to, komu przypisujemy za nią odpowiedzialność – wynika z badań przeprowadzonych przez dr hab. Lucasa B. Mazura z Uniwersytetu Jagiellońskiego.

Henschel na celowniku!

Mieszkańcy niewielkiej miejscowości Radziechowice w pow. radomszczańskim, oczekiwali z niepokojem i strachem nadejścia Niemców. Do granicy skąd nacierały pancerne kolumny wroga było jedynie 50-60 km. Jednak pierwsi z agresorów, których ujrzeli z bliska, nie należeli do Wehrmachtu. Były to ciała niemieckich lotników zestrzelonych w zagadkowej walce powietrznej.

XX Konferencja Popularnonaukowa Magazynu „ODKRYWCA” „Lwy historii w Kłodzku” [galeria zdjęć]

Jeszcze niedawno zapraszałam do udziału w naszej kolejnej konferencji, a już jest po wydarzeniu. Po kilkunastu latach wróciliśmy na Dolny Śląsk – konkretnie do Kłodzka i okolic. Chcieliśmy pokazać nie tylko wyjątkowy urok, zabytki i charakter ziemi kłodzkiej, ale także – a może nawet przede wszystkim – że po trudnych chwilach, jakie zgotowała tu natura we wrześniu ubiegłego roku, warto tu przyjechać i wspierać mieszkańców w trudzie odbudowy.

css.php