Odkrywca 11 (286) listopad 2022

Udostępnij:

Złota wyspa, złoty Dolny Śląsk, czyli w szponach wielkich legend skarbowych. Co w nich jest prawdą?

Słowo wstępne redaktora naczelnego Andrzeja Daczkowskiego

Okładka numeru listopadowego 2022 „Odkrywcy”.

W tym numerze „Odkrywcy” specjalnie zestawiliśmy dwie historie pozornie różne – widnieją one na naszej okładce. Pierwsza to dawna, licząca ponad 200 lat opowieść ze świata żaglowców i piratów z ciepłych mórz i tropikalnych wysp. Tajne mapy, przekazywane z rąk do rąk mają w końcu doprowadzić śmiałków do ukrytego skarbu na Wyspie Kokosowej. Każdy z nas zna ten gatunek barwnych historii z ekranów kin – jednak ta historia wciąż dzieje się nie tylko w kinie, ale i realnie.

Druga historia jest znacznie młodsza, bo kilkuletnia. Nie ma w niej wysp, ale za to są dorzecza Odry, stawy, pałace Dolnego Śląska, tony nazistowskiego złota i dzieła sztuki najsławniejszych mistrzów. Jest i spisany „Dziennik Wojenny”, który rzekomo ma zawierać informacje, pozwalające dotrzeć do drugowojennych bogactw. Czy zestawiliśmy te obie historie, by jedną i drugą zdyskredytować? Czy też wręcz przeciwnie – nie ma tu słowa o jakimkolwiek bagatelizowaniu, tylko raczej czasowa bezradność wobec trudności rozdzielenia prawdy od nieprawdy? Odpowiedź wkrótce padnie na łamach „Odkrywcy”. W każdym razie nie od dziś wiadomo, że Dolny Śląsk jest europejskim El Dorado, a jego tajemnice mogą być zapisane choćby w dzienniku wojennym.

Jednak od lat nie tylko Dolnym Śląskiem żyjemy. Fenomenalny artykuł o artefaktach ze zrzutów alianckich dla Armii Krajowej opisuje sukcesy poszukiwaczy z Podkarpacia. Prezentujemy również materialne dowody zbrodni na Polakach na samym początku drugiej wojny światowej na Pomorzu. Gościmy również na Lubelszczyźnie, gdzie detektoryści znaleźli monetę z… Meksyku. A stamtąd niedaleko jest już do Wyspy Kokosowej. Świat jednak jest mały…

I nie zapominamy również o duńskim wybrzeżu, gdzie powstał Langelandsfort, którego zadaniem było chronić ówczesny Zachód przed atakiem Układu Warszawskiego. Analizujemy obiekt w dwuczęściowym artykule: będzie szczegółowo, bo tak prowadzimy nasz dział fortyfikacyjny. W tym numerze zachęcamy również do dwóch dyskusji: w jaki sposób chronić Obszar Warowny „Śląsk” (publikujemy zdecydowaną polemikę wobec artykułu z nr wrześniowego „Odkrywcy” 2022 na ten temat – strona 58) oraz co Waszym zdaniem mogło znajdować się na zboczach Jagodzińca w Górach Sowich – strona 38). Warto szukać i dyskutować!

Na koniec przypominam, że jesteśmy dla Was już nie tylko w wydaniu drukowanym, ale i e-wydaniu i social mediach (FB, Instagram, Twitter). Wszelkie prenumeraty w naszym sklepie ibhik.pl


Odkrywca 11/2022 – spis treści

Wydanie drukowane w sprzedaży: od 4 listopada 2022 roku.
E-wydanie dostępne w sprzedaży: od 2 listopada 2022 roku.

  • POSZUKIWANIA I ODKRYCIA
    • Hiszpańska moneta znaleziona na Lubelszczyźnie / ANNA MAJER
    • „Dziennik Wojenny” – rozpoczynamy analizę / ŁUKASZ ORLICKI
    • Skarby Wyspy Kokosowej / GRZEGORZ WOJCIECHOWSKI
    • Odnalezione unikalne artefakty Armii Krajowej na Podkarpaciu / ANDRZEJ BORCZ
    • Archeologia Zbrodni Pomorskiej 1939 / DAWID KOBIAŁKA, TOMASZ JANKOWSKI, TOMASZ CERAN, IZABELA MAZANOWSKA, ALFREDO GONZÁLEZ-RUIBAL, MIKOŁAJ KOSTYRKO, ALEKSANDRA KRUPA-ŁAWRYNOWICZ, MIKOŁAJ SMYKOWSKI, ALEXANDRA STANIEWSKA, MICHAŁ CZARNIK, ZUZANNA KOWALCZYK, PRZEMYSŁAW ZIENTKOWSKI, DANIEL NITA, JOANNA RENNWANZ, MÁRCIA LIKA, HATTORI, LAURA MUÑOZ ENCINAR
    • „Riese” – tajemnice Jagodzińca. Siódmy kompleks w Górach Sowich? / PAWEŁ JEŻEWSKI
  • KULISY HISTORII
    • Niemieckie nazistowskie obozy na terenie Kędzierzyna-Koźla podczas II wojny światowej. Część 2 / EDWARD HADUCH
    • Verbum Nobile. Fakty i mity o sędziejowickiej bitwie / ANDRZEJ SZNAJDER
  • POLEMIKI
    • Jak chronić Obszar Warowny „Śląsk”? Polemika / DARIUSZ PIETRUCHA
  • FORTYFIKACJE
    • Langelandsfort. Część 1 / JACEK JAROSZ
  • KSIĘGARNIA ODKRYWCY
    • Nowości listopada – 12 propozycji!

Odkrywca 11/2022 – wybrane artykuły

Dziennik wojenny. Rozpoczynamy analizę.

ŁUKASZ ORLICKI

Ten budzący wiele emocji dokument pojawił się w przestrzeni publicznej w marcu 2019 roku, z miejsca budząc zainteresowanie badaczy, pasjonatów i miłośników historii. Wszystko za sprawą sensacyjnej treści, której kluczowym elementem jest opis ukrywania zimą 1945 roku cennych depozytów. Obecnymi posiadaczami „dziennika” jest Fundacja „Śląski Pomost”, której prezes Roman Furmaniak wielokrotnie udzielał wywiadów i wypowiedzi dotyczących zarówno samego dokumentu, jak i okoliczności w jakich obecni właściciele weszli w jego posiadanie. Niestety, treść wielu z udostępnianych przez Fundację informacji, nie tylko nie rozjaśniała sytuacji, ale powodowała, iż wiarygodność całej historii coraz bardziej stawała pod znakiem zapytania.

Jednak sprawę „dziennika wojennego” charakteryzuje wyjątkowa i ważna cecha. W odróżnieniu od wspomnianego „złotego pociągu” i wielu innych opowieści dotyczących ukrywania cennych depozytów pod koniec II wojny światowej, opartych głównie na powtarzanych wtórnie relacjach ustnych, w tym przypadku mamy do czynienia z dokumentem – istniejącymi zapiskami, które mogą zostać poddane badaniu i analizie.

Skarby Wyspy Kokosowej
GRZEGORZ WOJCIECHOWSKI

Choć historia nie raz pokazała nam, że chęć odkrycia skarbu może prowadzić do gorączki złota, która już dla wielu okazała się śmiertelna, to Wyspa Kokosowa wciąż wabi śmiałków legendami o ukrytych na niej kosztownościach. Co w tej opowieści jest prawdziwe? Coraz trudniej powiedzieć. Mit jednak trwa, syci się szczegółami i kolejnymi rzekomymi skarbami. A narracyjnie przypomina wiele innych historii o zaginionych skarbach. Lata 1810–1826 to czas niezwykle niespokojny w dziejach Ameryki Południowej. Bunt hiszpańskich kolonii, dążących do wyzwolenia spod panowania Madrytu, tworzył polityczny ferment. Latem 1820 roku stolica wicekrólestwa Lima, została odcięta od reszty kolonii, do miasta zbliżały się wojska rebeliantów pod dowództwem generała Jose de San Martina.

Odnalezione unikalne artefakty Armii Krajowej na Podkarpaciu

ANDRZEJ BORCZ

W bieżącym roku minęło 80 lat od przemianowania Związku Walki Zbrojnej na Armię Krajową. Podporządkowany okręgowi krakowskiemu Podokręg Rzeszów AK obejmował orientacyjnie teren dzisiejszego województwa podkarpackiego. Pasjonaci historii materialnej z tego regionu mają na swym koncie szereg uwieńczonych powodzeniem eksploracji, w tym odnalezione unikalne alianckie zasobniki zrzutowe, zrzutową broń palną, czy nawet ocalone opaski naramienne akowców z okresu akcji „Burza”.

Pozostałe artykuły numeru listopadowego 2022 „Odkrywcy”


Jak zawsze nasz numer można znaleźć w każdym salonie Empik, Inmedio, Garmond, Relay, Ruch. Numery można również zdobyć w postaci e-wydania w serwisie e-Kiosk.pl.

Przekonany jest, że bryłą świata poruszają pasjonaci. Oburza się, że w XXI wieku wniosek o pozwolenie na poszukiwania należy wydrukować, umieścić w kopercie, zanieść na pocztę, a potem czekać na listonosza, który przyniesie odpowiedź na wydrukowanej kartce, umieszczonej w kopercie. „Austro-Węgry, no Austro-Węgry” - komentuje tę sytuację.

Redaktor miesięcznika „Odkrywca”

Udostępnij:

Dodaj komentarz

css.php