Odkrywca 5 (256) maj 2020

Udostępnij:

Helska morska bryza. Nie w maju, a we wrześniu dla Konferencjuszy „Odkrywcy”.

Słowo wstępne redaktora naczelnego

„Ten numer „Odkrywcy” przygotowaliśmy tak, aby na naszej majowej konferencji na Helu zaprezentować kilka historii związanych z morską eksploracją, nadbrzeżnymi fortyfikacjami i rodzinnymi marynarskimi wspomnieniami. Tak, aby temat wielkich wód towarzyszył nam podczas naszego morskiego spotkania. Przecież to właśnie morza jeszcze do niedawna były drogą w nieznane, a ludzka wyobraźnia podpowiadała kartografom legendarne krainy za horyzontem. Zza tego horyzontu wyłaniały się często okręty wroga, a wówczas wybrzeże było pierwszą linią obrony. Tak było pod Troją czy w Normandii. A Hel jest najlepszym miejscem w Polsce, by rozmawiać o faktach i fantazjach historycznych związanych z królestwem Neptuna.

Niestety, koronawirus niczym piracki atak bezczelnie zagroził XV konferencji „Odkrywcy”. W efekcie nasz galeon zawita na Helu nie w maju, ale 18-20 września (szczegóły podajemy na s. 3). Wtedy sytuacja powinna być dla nas bezpieczna, a czarnej bandery z trupią czaszką i piszczelami nie zobaczymy nawet w najmocniejszej lunecie. Jednak już teraz na łamach tego numeru dajemy przedsmak słonej morskiej bryzy, którą nie wiosną, ale późnym latem poczujemy na naszych twarzach. Druga część artykułów o morzach i wybrzeżach już we wrześniu. Ahoj!

Z poważaniem
Andrzej Daczkowski
redaktor naczelny

Odkrywca 5/2020 – spis treści

  • ROCZNICA
    • Weterani wspominają Monte Cassino / PRZEMEK BUDZICH
  • POSZUKIWANIA I ODKRYCIA
    • Niezwykłe odkrycie w trzebnickiej bazylice / ANDRZEJ DOBKIEWICZ, SOBIESŁAW NOWOTNY
    • Fort VI: poznańska twierdza skarbów / PRZEMEK BUDZICH
    • Kilka twarzy Antona Dalmusa:  tajemnice budowniczego „Riese”. Część 5 / JERZY CERA, DARIUSZ GARBA
    • Akcja „Książ”. Jak wicepremier eksplorował podziemia zamku / ROMUALD OWCZAREK
    • RIESE. Co kryje kompleks Soboń? Część 2 / PAWEŁ JEŻEWSKI
  • MORZA I WYBRZEŻA
  • PRAWO
    • Prawo a poszukiwania w Niemczech/ RAFAŁ KONIECZNY
  • KSIĘGARNIA „ODKRYWCY”
    • Nowości maja

Odkrywca 5/2020 – zapowiedzi

XV Konferencja Popularnonaukowa miesięcznika Odkrywca” – Pod banderą Odkrywcy – Hel 2020. Zmiana daty na 18-20 września!

Pierwszy raz w historii naszych konferencji jesteśmy zmuszeni wystosować do Państwa specjalny komunikat. Czas, w jakim to robimy, jest też specjalny, a nawet nadzwyczajny. Nasz komunikat dotyczy oczywiście XV konferencji popularnonaukowej „Pod banderą Odkrywcy – Hel 2020” zaplanowanej na 15–17 maja br. Od początku przygotowywaliśmy ją zgodnie z wypracowanym i sprawdzonym schematem. Jednak okazało się, że co roku uczymy się czegoś nowego – tym razem nam, jak i całemu światu wszedł w drogę koronawirus.

Wielu z Państwa już dokonało rejestracji – bardzo dziękujemy. Wszyscy nas posłuchali i nie dokonali wpłat – za to również dziękujemy. Nasze coroczne konferencje służą spotkaniom w miłej i radosnej atmosferze. Zlot w maseczkach i gumowych rękawiczkach do takich z pewnością nie należy. Dlatego też postanowiliśmy przesunąć termin XV konferencji na 18–20 września br. Jesteśmy przekonani, że decyzja ta spotka się ze zrozumieniem i akceptacją wszystkich zainteresowanych. Pozostałe plany bez zmian.

Więcej

Niezwykłe odkrycie w trzebnickiej bazylice
ANDRZEJ DOBKIEWICZ, SOBIESŁAW NOWOTNY

Przy okazji prowadzonych prac przy grobowcu św. Jadwigi Śląskiej, z inicjatywy ks. Piotra Filasa SDS, proboszcza i kustosza trzebnickiej bazyliki, postanowiono sprawdzić miejsce ewentualnego złożenia i stan zachowania doczesnych szczątków św. Jadwigi. Prace rozpoczęto od najniższego poziomu i zdemontowano płytę w dolnej podstawie sarkofagu. Okazało się jednak, że jest za nią ceglana ścianka. Kiedy przewiercono się przez nią i wpuszczono do środka kamerę, była tam, owszem, pusta przestrzeń, ale bez szczątków świętej. Postanowiono zatem zbadać tą samą metodą sam sarkofag. Wytypowano miejsce, w którym zamierzano wiercić, lecz po doświetleniu punktu coś przykuło uwagę jednego z pracowników. Po przeciwnej stronie zauważył on niewielką płytę o nieco jaśniejszym zabarwieniu, znajdującą się między kolumienkami podtrzymującymi baldachim nad sarkofagiem. Zanim dokonano planowanego przewiercenia, postanowiono więc sprawdzić, co znajduje się pod tym fragmentem piaskowca. Po zdjęciu niewielkiej płytki i delikatnym skuciu zaprawy gipsowej pod warstwą węgla, którego obecność w tym miejscu nie jest do końca jasna (być może miał chronić przed wilgocią), pokazała się niewielka srebrna trumienka. Pod nią natomiast – metalowa płytka z łacińską inskrypcja…

Akcja „Książ”. Jak wicepremier eksplorował podziemia zamku
ROMUALD OWCZAREK

W maju 1960 roku we Wrocławiu odbyły się centralne uroczystości XV-lecia powrotu Ziem Zachodnich do Macierzy. Na obchody przybyła duża delegacja partyjno-rządowa z Władysławem Gomułką i Józefem Cyrankiewiczem na czele. Podczas kilku dni pobytu na Dolnym Śląsku przedstawiciele władz odwiedzali miasta i wsie oraz zakłady pracy. Na miejsce przyjechał również wicepremier Zenon Nowak, który pełnił jednocześnie funkcję przewodniczącego rządowej Komisji Ziem Zachodnich. Wówczas odwiedził m.in. Wałbrzych, gdzie odbywał się zlot młodzieży, na który zaproszono również młodych z Czechosłowacji i NRD. Była to doskonała okazja, by pokazać wicepremierowi zamek Książ, a pamiętajmy, że miejscowe władze wciąż zabiegały o wsparcie na rzecz reaktywowania dawnej świetności rezydencji. Zabieg przyniósł oczekiwany rezultat. Obejrzawszy zamek, wicepremier dał się przekonać, co do konieczności zagospodarowania największego na Śląsku zamku piastowskiego i zarazem jednej z najwspanialszych rezydencji w środkowej Europie.

Tajemnice antycznego wraku
MARIUSZ MILKA

Wrak odkryto prawie dwa lata temu, jednak badania naukowe w zasadzie dopiero się rozpoczynają. Wcześniej wszystko trzymane było w ścisłej tajemnicy, ponieważ obawiano się, że znalezisko zostanie rozkradzione, gdy tylko informacja trafi do mediów. Bo choć do zatonięcia łodzi doszło ponad 2000 lat temu, to do dziś spoczywa ona w stanie prawie nienaruszonym na głębokości 45 m, a przewożone nią amfory przetrwały wieki i wiele z nich wygląda tak, jakby dopiero zostały ułożone. Taka amfora na czarnym rynku warta jest kilka tysięcy euro. Na wraku jest ich co najmniej 300.

Prawo a poszukiwania w Niemczech
RAFAŁ KONIECZNY „HERFLIK”

Niemcy nie są krajem tak jednolitym terytorialnie jak Polska. To federacja 16 odrębnych republik związkowych, w których istnieje 16 odmiennych regulacji prawnych dotyczących poszukiwań. Znajdziemy w Niemczech kraje związkowe (Bundesland) wyjątkowo sprzyjające poszukiwaczom, jak i takie, które praktycznie uniemożliwiają detektorystom jakiekolwiek realizowanie ich pasji. Spotkamy się ze wsparciem i opieką merytoryczną ze strony władz, ale niemieckim poszukiwaczom nie obce są również wizyty na salach sądowych, gdzie toczą spory prawne z urzędnikami. Spójrzmy na kilka charakterystycznych rozwiązań.


Jak zawsze nasz numer można znaleźć w każdym salonie Empik, Inmedio, Garmond, Relay, Ruch. Numery można również zdobyć w postaci e-wydania w serwisie e-Kiosk.pl

KUP WYDANIE PAPIEROWE KUP WYDANIE CYFROWE

Przekonany jest, że bryłą świata poruszają pasjonaci. Oburza się, że w XXI wieku wniosek o pozwolenie na poszukiwania należy wydrukować, umieścić w kopercie, zanieść na pocztę, a potem czekać na listonosza, który przyniesie odpowiedź na wydrukowanej kartce, umieszczonej w kopercie. „Austro-Węgry, no Austro-Węgry” - komentuje tę sytuację.

Redaktor "Odkrywcy" | 71 329 71 85 | redakcja@odk.pl

Z wykształcenia historyk. Kontakty z Czytelnikami uważa za najciekawszy z redakcyjnych obowiązków. Czeka na Wasze zgłoszenia, odkrycia i historie skarbowe.

Udostępnij:

Dodaj komentarz

css.php