Jedna bulla i 1500 sreber, cieszmy się!
Słowo wstępne redaktora naczelnego Andrzeja Daczkowskiego
Oba odkrycia dzieli liczba przedmiotów wydobytych z ziemi: jeden w Mierzynie kontra cała horda drobnych monet w Lubaniu. Jednak co tam różnice, wskażmy na podobieństwa. Oba skarby znaleźli pasjonaci historii. W obu tych przypadkach zawsze na miejscu – od samego początku lub przyjeżdżając tuż po odkryciu – byli archeolodzy. Czy nie odnosicie wrażenia, że konflikt między tymi dwoma grupami tak naprawdę wybucha wysokim ogniem przede wszystkim w mediach społecznościowych? Jasne, że sytuacja odnośnie prawa do poszukiwań różnego rodzaju przedmiotów, w tym zabytkowych, jest daleka od idealnej, a czasem bywa wprost zła. Jednak współpraca – i to z takim efektem – trwa częściej niż się na ogół sądzi. Oczywiście, że nie postawiłbym orzecha przeciw dolarom, że te dwa interesujące trafienia i współpraca odmienią ton zwad, waśni i pyskówek. Co to, to nie, ale teraz, w to lato, które przynosi tyle skarbów, cieszmy się razem z odkrywcami i archeologami oraz z konsolidacji sił. Gratulacje! I jeszcze jedno: odkrywcom towarzyszyły takie same wielkie, energetyczne emocje, mimo że ci z Piotrkowa Tryb. odkryli sztuk jeden, a ci z Lubania sztuk 1500. Odkrywanie to przecież nie liczby, ale zupełnie niezależny od matematyki nerw.
Co w pozostałych artykułach sierpniowych? Niemało tropów archiwalnych i terenowych („Tajemnice Ludwikowic Kłodzkich”), ale też dosłownie i w najlepszym słowa tego znaczeniu baśniowych („Niezwykłe aparaty aeronautyczne”). Z tego fantastycznego poziomu schodzimy niziutko, bo do obyczajowej codzienności naszych żołnierzy wojny polsko-bolszewickiej i ich relacji z… płcią piękną. Miesiąc sierpniowy zawsze kieruje nas do roku 1920 z bitwą warszawską na czele i innych dat chwały polskiego oręża. Jednak w tym numerze „Odkrywcy” zerkamy na zdarzenia Cudu nad Wisłą raczej niecudownie. Bo piękne i świąteczne defilady niewiele mają wspólnego z szarym życiem szeregowców.
Na koniec przypominam, że jesteśmy dla Was już nie tylko w wydaniu drukowanym, ale e-wydaniu i social mediach. Wszelkie prenumeraty w naszym sklepie: ibhik.pl, namiary w ikonkach poniżej.
Serdecznie zapraszamy do akcji wszystkie stowarzyszenia i wszystkich niezrzeszonych. Niech towarzyszy Wam sygnał jak dzwon!
Odkrywca 08/2022 – spis treści
Wydanie drukowane w sprzedaży: od 5 sierpnia 2022 roku.
E-wydanie dostępne w sprzedaży: od 4 sierpnia 2022 roku.
- POSZUKIWANIA I ODKRYCIA
- Bulla Jana XXIII znaleziona! / PIOTRKOWSKIE STOWARZYSZENIE HISTORYCZNO-EKSPLORACYJNE BUGAJ
- Aż 1500 srebrnych monet! / ANNA MAJER
- Tajemnice Ludwikowic Kłodzkich / PAWEŁ JEŻEWSKI
- Statek wschodnioindyjski „Göthenborg” / KRZYSZTOF KUBIAK
- TECHNOLOGICZNE INNOWACJE
- Niemieckie zakłady paliwowe w rejencji opolskiej / EDWARD HADUCH
- 10 września 1956 roku „atomowy” desant na poligonie w Siemipałatyńsku / GRZEGORZ WOJCIECHOWSKI
- Niezwykłe aparaty aeronautyczne / JACEK JAWORSKI
- KULISY HISTORII
- Sztuka kochania. Czyli życie seksualne Jasiów w czasie wojny polsko-bolszewickiej / MATEUSZ BALCERKIEWICZ
- Resortowa troska o pamięć / BARTOSZ BIJAK
- KOLEKCJONERSTWO
- O jednym z mundurów pana komandora / BARTŁOMIEJ BŁASZKOWSKI
- FORTYFIKACJE
- Skansen fortyfikacji grupa warowna „Cegielnia” w Wałczu jubileusz 10-lecia / MARCIN DUDEK
- Fortyfikacje Linii Salpa cz.2 / JACEK JAROSZ
- KSIĘGARNIA ODKRYWCY
- Nowości sierpnia – 12 propozycji!
Odkrywca 08/2022 – wybrane artykuły
Aż 1500 srebrnych monet!
ANNA MAJER
6 lipca 2022 roku, za zgodą Wojewódzkiego Konserwatora Zabytków w Jeleniej Górze, Sekcja Detektorystów-Lubań ze Stowarzyszenia Miłośników Górnych Łużyc przeprowadziła poszukiwania, podczas których szukano śladów bitwy o Lubań z 1945 roku. Natrafiono jednak na… średniowieczny skarb! Wykopano blisko 1500 srebrnych monet. To jedno z najbardziej cennych znalezisk w ostatnim czasie.
Statek wschodnioindyjski „Göthenborg”
KRZYSZTOF KUBIAK
Wrak statku był kilkakrotnie odkrywany (!), ostatni raz w 1984 roku. Zbudowana na zamówienie Szwedzkiej Kampanii Wschodnioindyjskiej jednostka dwukrotnie szczęśliwie dotarła do Chin. Zatonęła podczas trzeciego rejsu – w 1745 roku.
Miano najważniejszego, a i najsłynniejszego szwedzkiego zabytku nautycznego nosi, w pełni zasłużenie – eksponowany w Sztokholmie królewski galeon „Vasa”. Morska archeologiczna spuścizna naszych bałtyckich sąsiadów nie ogranicza się bynajmniej tylko do tego wspaniałego zabytku. Za równie ciekawe należy uznać znaleziska pozyskane w trakcie kilkukrotnej penetracji statku wschodnioindyjskiego „Göthenborg”. Warto przy tym podkreślić, że o ile „Vasa” i „Kronan” służyły Marsowi, o tyle „Göthenborg” żeglował dla Merkurego, niosąc przy tym szwedzką banderę aż na wody chińskie.
Niemieckie zakłady paliwowe w Rejencji Opolskiej
EDWARD HADUCH
Nie licząc dostaw z pól naftowych w sojuszniczej Rumunii i ze Związku Sowieckiego (do momentu inwazji na ten kraj w czerwcu 1941 roku), Niemcy nie mogły po wybuchu II wojny światowej liczyć na dostawy tego surowca z innych kierunków.
Brak możliwości pozyskania dostatecznych ilości ropy naftowej był głównym powodem, dla którego hitlerowscy planiści przystąpili do opracowania i wdrożenia projektów przemysłowych uniezależniających produkcję materiałów pędnych od dostaw „czarnego złota”.
Projekty te znalazły odzwierciedlenie w założeniach Planu Czteroletniego (Vierjahresplan), przyjętego w Niemczech hitlerowskich w 1936 roku, w którym zaplanowano, że do 1940 roku niemiecka gospodarka osiągnie zdolności produkcyjne, dzięki którym Niemcy staną się „kriegsfähig“ – zdolne do wojny.
10 września 1956 roku „atomowy” desant na poligonie w Siemipałatyńsku
GRZEGORZ WOJCiECHOWSKI
10 września 1956 roku na „atomowym” poligonie w Siemipałatyńsku Rosjanie przeprowadzili tajne ćwiczenia. ich celem było: „Wykorzystanie taktycznego ataku powietrznego po uderzeniu atomowym, w celu utrzymania obszaru dotkniętego eksplozją atomową, aż do przybycia jednostek posiłkowych”. Do dziś jest to właściwie zupełnie nieznany epizod, związany z testami broni atomowej przeprowadzanych… na własnych żołnierzach.
Pozostałe artykuły
Jak zawsze nasz numer można znaleźć w każdym salonie Empik, Inmedio, Garmond, Relay, Ruch. Numery można również zdobyć w postaci e-wydania w serwisie e-Kiosk.pl.