Bücher- und Bunkerstadt Wünsdorf [duża galeria zdjęć!]

Zossen-Wünsdorf słynie z wyjątkowej i prawie 100-letniej historii wojskowej. Około roku 1910 cesarz Wilhelm II i jego armia rozpoczęli budowę koszar i poligonu Zossen, strzelnicy Wünsdorf, szkoły strzeleckiej piechoty i szpitala militarnego w ramach przygotowań do I wojny światowej.

Rycerskie wieże mieszkalne

Nie dotarłam do wszystkich, wiele też zniknęło z powierzchni ziemi i pozostały tylko opisy jak wieża w Czerwieńczycach, inne „obudowane” i wchłonięte przez pozostałe budynki zamkowe (wieża zamku Kapitanowo), lub mury miejskie, gdzie stały się ich częścią, zmieniając się w budynek mieszkalny (np. wieża w Bystrzycy Kłodzkiej) lub w zabudowania gospodarcze (np. wieża w Zębowicach). Dla mnie są najpiękniejsze te, które dumnie wznoszą się ponad niższymi zabudowaniami, ich szlachetny wciąż czytelny kształt i kamienie, z których często powstały przywodzą na myśl dawne zamki, legendy i eposy rycerskie. Średniowieczne „wieżowce” górowały nad grodami i gródkami, a jedyną budowlą, która dorównywała wysokością, były wieże kościelne.

Płyty z ruszowskiego pomnika

Już od lat 70. XX wieku płyty z nazwiskami poległych żołnierzy w czasie I wojny światowej nie otaczały tutejszego pomnika. Był on symbolicznym grobem mieszkańców pochodzących z dolnośląskiego Ruszowa (niem. Raschau). Został wysadzony w powietrze, a pretekstem do zniszczenia miały być odwiedziny monumentu przez obywateli Niemiec.

Wakacje z Historią – historia imprezy

Pomysł od początku wymagał dużej dozy szalonej wiary, że się w ogóle uda. Pewnym szaleństwem wykazują się również wszyscy uczestnicy. Nie dość, że w trakcie urlopu jadą pracować fizycznie, to jeszcze z tego się cieszą i z niecierpliwością oczekują kolejnych edycji Wakacji z Historią. Do tej pory było ich dziesięć, w tym roku czas na jedenastą.

Wyścig w poszukiwaniu niemieckiego uranu

W celu rozpoznania niemieckiego stanu badań nad bombą atomową powołano specjalną misję, afiliowaną przy amerykańskim programie budowy bomby jądrowej „Manhattan” – otrzymała ona kryptonim „Alsos”, co w języku greckim oznacza – gaj. Nazwa ta nawiązywała do nazwiska amerykańskiego dyrektora projektu Manhattan generała Lesie R. Grovesa (grove – to w języku angielskim gaj).
Misja rozpoczęła się już w roku 1943, zaraz po zajęciu Włoch przez aliantów. Na jej czele stały trzy osoby odpowiedzialne za różne aspekty działalności. Kierownikiem misji został Boris Pash, urodzony w 1900 roku w San Francisco jako Boris Paszkowski, syn rosyjskiego duchownego. Sprawami naukowymi zajmował się prof. Samuel Goudsmit z pochodzenia Holender, znany fizyk teoretyczny. Trzecią osobą w kierownictwie misji był amerykański wojskowy major Robert Furman, który odpowiadał za kontakty dyplomatyczne, posiadał kompetencje do negocjowania ze wszystkimi ważnymi dyplomatami alianckimi włącznie z premierem Wielkiej Brytanii Winstonem Churchillem.

Czy S. Siorek zastosował taktykę porucznika Colombo? „Eksplorator. Narodziny i upadek legendy” Jacek M. Kowalski [recenzja książki]

Przed nami jest mięsista biografia, a nie żywot świętego czy też kronika, zestawiająca jedynie wydarzenia w porządku chronologicznym. Mamy to, czego od biografa się wymaga. Tu się dzieje, iskrzy, jest wzlot, upadek – i przejście do legendy.

Historie i legendy kamieni Dolnego Śląska

Kamienie są wieczne i trwałe. Pewnie dlatego informacje, które zawierają i przekazy, jakie ze sobą niosą, mogą przetrwać wieki. Geologowie odczytują z nich swoje informacje, a historycy swoje. Czasem wykorzystuje je geodezja. Te położone na uboczu i z dala od miejscowości, dla zakochanych są miejscem spotkań. Inaczej jest w przypadku uczczenia pamięci czy ważnego wydarzenia, … Czytaj dalej…

Zaginiony kruk Odyna. Co się stało ze szwedzkim samolotem w 1952 roku?

Prawdopodobnie nigdy nie uda się ustalić co działo się z „Huginem” (czy też dokładnie, co wydarzyło się na jego pokładzie) w czasie od wejścia maszyny w chmury do momentu zetknięcia z powierzchnią morza. W wielu szwedzkich publikacjach uporczywie powtarzają się wątpliwości dotyczące losu czterech operatorów FRA, których szczątków nie odnaleziono (nie udało się zidentyfikować). Raport komisji mówi, co prawda, że analiza odkształceń foteli jednoznacznie wskazuje, że momencie uderzenia o wodę wszystkie miejsca były zajęte. Nie oznacza to jednak, że wszyscy na pokładzie w tym właśnie momencie zginęli. Wypływa też pytanie, dlaczego w szczątkach odnaleziono tylko cztery spadochrony, podczas gdy na pokładzie „Hugina” znajdowało się ich dziewięć.

XVII KONFERENCJA POPULARNONAUKOWA MIESIĘCZNIKA „ODKRYWCA”: Z „Odkrywcą w twierdzy” 20–22 MAJA 2022

Przygotowania do tegorocznej, XVII konferencji „Z Odkrywcą w twierdzy Grudziądz”, zakończyły się. Mamy już uzgodniony program zwiedzania. Mamy zaangażowanych przewodników. Mamy wyjątkowych prelegentów. I wreszcie mamy komplet uczestników.

css.php