Sztuka zagrabiona. Uprowadzenie Madonny cz. 1. [recenzja]

niewielu książek z kręgu wydawnictw o zaginionych dziełach sztuki, w których w tak sugestywny sposób zaprezentowano najważniejsze: dlaczego niektóre z dzieł sztuki cieszyły się takim uznaniem pod względem artystycznym i estetycznym, że stawały się cenniejsze niż złoto? W czym tkwi ich magia? Dlaczego tak hipnotyzowały?

Odkrywca 12 (275) grudzień 2021

Odkrywca 275

W świątecznym numerze „Odkrywcy” sporo miejsca poświęciliśmy historiom związanym ze złotem. Ozłociliśmy farbą drukarską kilkanaście stron. Blask złota – wydobywanego z ziemi, zdobywanego w Nowym Świecie czy wykreowanego w legendach czasów PRL –  wciąż czaruje! I to niejednego poszukiwacza, przemierzającego podziemnymi korytarzami na Dolnym Śląsku albo wędrującego palcem po mapie i marzącego o mitycznej krainie El Dorado czy wracającego do dziecięcego świata komiksów, na łamach którego można było przeczytać o „Tajemnicy kipu”. Jest w tych historiach coś wspólnego prócz złota: niepewność faktów, a czasem wprost zwykła nieprawda, wzniosłe, ale puste i fałszywe hasła na sztandarach – tak jakby złoto przyciągało ludzi, gotowych mistyfikować i przekręcać. Na szczęście mamy naszych Autorów z „Odkrywcy” – zatem drodzy Czytelnicy, idący do kiosków, oczekujcie złotych demistyfikacji.

Nowy trop w sprawie grobu „Hubala”?

Najbardziej pasjonująca okazała się jednak druga część spotkania, podczas której Dariusz Szymanowski przedstawił najnowsze ustalenia dotyczące pochówku „Hubala”, które nie zostały zawarte w książce. To właśnie wtedy prezes „Wizny” przedstawił publicznie po raz pierwszy hipotezę, że szczątki mjr. Henryka Dobrzańskiego spoczywają najprawdopodobniej w kościele św. Idziego w Inowłodzu.

Poszukiwanie twórcy wołów z Wołowa

odwiedzając dolnośląskie miasto Wołów, natrafiłam na rozrzeźbioną grupę turów, umieszczoną na ceglanych murach obronnych, a obok niej olbrzymie ceramiczne daty, związane z nadaniem praw miejskich (1285). Wół jest symbolem owego miasta i na pamiątkę prastarych dziejów, sięgających wieku XIII, znajduje się również w jego herbie. W średniowieczu dolinami rzeki Odry pędzono bydło na słynny miejscowy targ rogacizny. Wiedzą zapewne o tym mieszkańcy Wołowa, jednak zapomnieli nazwisko rzeźbiarza, który brawurowo zaprojektował i wykonał dla nich tę okazałą kompozycję. On sam nie pozostawił sygnatury na swoim dziele, albo ją skromnie ukrył…

Od Pogańskich Kamieni do Czarcich Skał na Dolnym Śląsku

Kiedy deszcz bębni o szyby lub mżawka zasnuwa świat, wtedy rodzą się plany odnalezienia miejsc o niesamowitych i mrocznych historiach. Zapraszamy do takiej magicznej podróży, w której fakty mieszają się z legendami i subiektywnymi wrażeniami podróżujących…

Dolnośląskie Peenemünde. Niemieckie badania nad napędem rakietowym [konferencja „Odkrywcy”]

9 października 2021 roku w ośrodku Czocha Palace & Czocha Camping znajdującym się przy leśniańskiej zaporze, na zorganizowanej przez wydawcę miesięcznika „Odkrywca” konferencji pt. „Dolnośląskie Penemünde”, przedstawione zostały szczegóły funkcjonowania w okresie II wojny światowej w rejonie Zamek Czocha, Leśnej i Miłoszowa potężnego, nowoczesnego rakietowego ośrodka badawczo-produkcyjnego.

Podwodny Jukatan. Tajemnice świata Majów

Udoskonalenie sprzętu do nurkowania otworzyło w drugiej połowie XX wieku dostęp do tajemnic skrytego pod ziemią i wodą systemu meksykańskich jaskiń. Jednak ich eksploracja nadal jest trudna i czasochłonna. Pod powierzchnią półwyspu Jukatan znajduje się tysiące cenot – naturalnych studni krasowych. Większość z nich pozostaje niezbadana. W styczniu 2018 roku świat obiegła informacja, że meksykańscy nurkowie penetrujący systemy jaskiń Sac Actun i Dos Ojos odkryli ich połączenie – łączna długość korytarzy wynosi rekordowe 347 kilometrów. Odkrycie nie było dziełem przypadku: poszukiwaniem śladów kultury prekolumbijskiej oraz połączeń między jaskiniami od lat zajmują się zespoły najbardziej doświadczonych nurków.

Odkrywca 11 (274) listopad 2021

Zaczynamy od naszej konferencji „Dolnośląskie Peenemünde”. Ten zaledwie inicjujący artykuł co najwyżej muska poruszane zagadnienia o rakietowym przemyśle III Rzeszy na Dolnym Śląsku. Przedstawiamy w nim prelegentów i zaprezentowane przez nich tematy, które poruszają niemal kompletny zestaw zagadnień: obiekty naziemne i podziemne, technologię rakietową według koncepcji inżyniera Hellmutha Waltera oraz jej praktyczne wdrożenie w warunkach bojowych, katorżniczą pracę więźniów obozów, analizę zdjęć lotniczych z obszaru Zamku Czocha z lat 40. XX wieku, no i na deser daleki od Dolnego Śląska Hel – w tamtejszym porcie badano bowiem zastosowanie

Mural jeńca ze Stalagu XXB

16 grudnia 1939 roku na terenie III Rzeszy Niemieckiej w westfalskiej miejscowości Recklinghausen powstał obóz jeniecki Mannschaftsstammlager XX B. 1 lutego 1940 roku rozpoczął swoją wieloletnią działalność w miejscu docelowym, w niewielkiej odległości od Malborka, gdzie funkcjonował do 24 stycznia 1945 roku.

css.php