Odkrywca 5 (280) maj 2022

Wkrótce spotkamy się w Grudziądzu na ogólnopolskiej Konferencji „Odkrywcy”. Jednak już od lutego miesięcznik „Odkrywca” publikuje artykuły o tym fortecznym mieście, a prezes naszego wydawnictwa – Magda Haber – zapina organizacyjnie konferencję na ostatni guzik. W tym numerze mamy apogeum cyklu grudziądzkiego: aż cztery teksty opowiadają o miejscu naszej konferencji – ponad 20 stron i kilkadziesiąt zdjęć oraz grafik. W redakcji „Odkrywcy” wierzymy, że publikacje te pozwolą się Wam bardzo dobrze przygotować – i znów zostaniecie uznani przez przewodników za jedną z najbardziej wymagających grup, które przyszło im oprowadzać.

Odkrywca 4 (279) kwiecień 2022

Trzy pierwsze artykuły w tym numerze dobitnie udowadniają, że skarb jest pojęciem zupełnie względnym. Pierwsza historia dotyczy eksploracji zimowego bunkra nr V Tajnej Organizacji Wojskowej „Gryf Pomorski” (nasz temat okładkowy). Wiele przesłanek wskazywało na to, że w wysadzonym przez Niemców obiekcie mogą zalegać szczątki naszych partyzantów. W wyniku eksploracji potwierdziły się opisy obiektu dokonywanego z pamięci, jednak na pewno ostatniego tchnienia nasi bohaterowie nie wydali w bunkrze nr V. Zweryfikowano zatem miejscową legendę o bunkrze-grobie…

Odkrywca 3 (278) marzec 2022

Rzadko kiedy w „Odkrywcy” zdarzają się publikacje, w których wręcz przytłacza lista różnorodnych cennych i ukrytych przedmiotów. Zazwyczaj rozpisujemy się nad jednym, góra kilkoma zabytkami znalezionymi w ziemi, gdzieś na strychu czy – w przypadku dokumentów – w archiwum. Tymczasem z zamku Neuschwanstein uczyniono gigantyczny magazyn zrabowanych dzieł sztuki podczas drugiej wojny światowej. Kiedy będziecie zwiedzać to jedno z najbardziej popularnych miejsc turystycznych w RFN, warto wspomnieć, że wśród wielu hitlerowskich składnic zrabowanych przedmiotów, zamek Neuschwanstein był prawdziwym kolosem.

Odkrywca 2 (277) luty 2022

Tematy fortyfikacyjne i depozytowe zdominowały numer lutowy „Odkrywcy” w roku 2022. Po latach od legendarnej eksploracji sztolni numer 3 w kompleksie „Gontowa” temat sztolni nagle… wrócił. Prezentujemy dwa różne punkty widzenia dwóch badaczy „Riese”. Co ich różni? Dokąd prowadzi ich wiedza, warsztat historyczny, a może intuicja? Warto przeanalizować te dwie publikacje, by jeszcze raz dotknąć istoty tajemnic II wojny światowej, do rozwikłania których pasjonaci dążą w niedokończonych obiektach o nie do końca pewnym i zmieniającym się przeznaczeniu. A co działo się w ich okolicy? Wiemy o tym jedynie z przekazów ustnych czy nielicznych dokumentów. Łatwo tutaj o pomyłkę, ale także łut szczęścia czy też podążanie za fatamorganą.

Odkrywca 1 (276) styczeń 2022

Nie tylko tajemnicze, ale także niewiarygodne, a czasem i niesprawiedliwie wyśmiane technologie goszczą w numerze styczniowym „Odkrywcy”. Zaczynamy rok 2022 naprawdę mocno. Są latające talerze III Rzeszy, jest innowacyjne know-how z czasów Juliusza Cezara, bojowe pszczoły Majów z 600 roku. Zaprowadzimy was także do olbrzymiego kompleksu fabrycznego, produkującego materiały wybuchowe w Brożku, i do wciąż skrywającej swoje sekrety podziemnej fabryki „Schachtelhalm” w MRU. Prezentujemy również odnaleziony w 1981 roku XVII-wieczny okręt szwedzki „Kronan”; w swoich czasach był jedną z najpotężniejszych jednostek pływających.

Odkrywca 12 (275) grudzień 2021

Odkrywca 275

W świątecznym numerze „Odkrywcy” sporo miejsca poświęciliśmy historiom związanym ze złotem. Ozłociliśmy farbą drukarską kilkanaście stron. Blask złota – wydobywanego z ziemi, zdobywanego w Nowym Świecie czy wykreowanego w legendach czasów PRL –  wciąż czaruje! I to niejednego poszukiwacza, przemierzającego podziemnymi korytarzami na Dolnym Śląsku albo wędrującego palcem po mapie i marzącego o mitycznej krainie El Dorado czy wracającego do dziecięcego świata komiksów, na łamach którego można było przeczytać o „Tajemnicy kipu”. Jest w tych historiach coś wspólnego prócz złota: niepewność faktów, a czasem wprost zwykła nieprawda, wzniosłe, ale puste i fałszywe hasła na sztandarach – tak jakby złoto przyciągało ludzi, gotowych mistyfikować i przekręcać. Na szczęście mamy naszych Autorów z „Odkrywcy” – zatem drodzy Czytelnicy, idący do kiosków, oczekujcie złotych demistyfikacji.

Odkrywca 11 (274) listopad 2021

Zaczynamy od naszej konferencji „Dolnośląskie Peenemünde”. Ten zaledwie inicjujący artykuł co najwyżej muska poruszane zagadnienia o rakietowym przemyśle III Rzeszy na Dolnym Śląsku. Przedstawiamy w nim prelegentów i zaprezentowane przez nich tematy, które poruszają niemal kompletny zestaw zagadnień: obiekty naziemne i podziemne, technologię rakietową według koncepcji inżyniera Hellmutha Waltera oraz jej praktyczne wdrożenie w warunkach bojowych, katorżniczą pracę więźniów obozów, analizę zdjęć lotniczych z obszaru Zamku Czocha z lat 40. XX wieku, no i na deser daleki od Dolnego Śląska Hel – w tamtejszym porcie badano bowiem zastosowanie

Odkrywca 10 (273) październik 2021

W październiku ponownie proponujemy historie związane z różnego rodzaju zagubionymi skarbami i tajemnicami: dziełami sztuki, zamkowymi lochami, drugowojennymi projektami, jak próby maskowania obiektów poprzez nadawanie im kryptonimów i kodów. Ta wieczna gra ukrywania i stwarzania pozorów sprawiła i sprawia, że jest czego szukać i co wyjaśniać, co tylko cieszy pasjonatów historii.

Odkrywca 9 (272) wrzesień 2021

W numerze wrześniowym „Odkrywcy” aż osiem artykułów z jedenastu dotyczy drugiej wojny światowej, w tym trzy obrony Polski przed niemiecką agresją w 1939 roku. To coraz bardziej odległe czasowo wydarzenie na szczęście jako przeżycie pokoleniowe naszych najbliższych przekazywane jest Polakom żyjącym już w XXI wieku. Krótko mówiąc – tkwi w nas. Co z tym historycznym ładunkiem zrobimy – zależy od nas samych…

Odkrywca 8 (271) sierpień 2021

Takie tematy zaatakują czerwcowego czytelnika na pierwszych dwudziestu stronach „Odkrywcy”: zamek, miecz, komnata. Pierwszy z nich, czyli badania Zamku Gryf przeprowadzane przez naszą grupę GEMO, są przykładem uporządkowanego projektu naukowego, opartego nie tylko na nowoczesnych technologiach XXI wieku. Nie tylko, bo dokładna lektura dokumentów z  XIX  wieku pozwoliła na trop prowadzący do zapomnianego więziennego lochu zamku. Czy go znaleziono – zapraszam do artykułu „Projekt Zamek Gryf”.

css.php