Odkrywca 01 (288) styczeń 2023

W tym numerze rozstrzygamy – ku naszej satysfakcji, dlaczego mamy naszą radość ukrywać – sprawę „Dziennika Wojennego”. To kolejny z długiego cyklu artykułów, rozpoczętych w 2019 roku, w których staraliśmy się opisywać własne ustalenia i nie sugerować sensacyjnym szumem towarzyszącym tej głośnej sprawie. Do tego rozstrzygnięcia dołączamy artykuł o jednym z intrygujących miast Niemiec – Quedlinburgu. Wszak „Dziennik Wojenny” miał się rzekomo wywodzić od Quedlinburczyków. Henryk Ptasznik i gromadzone tam skarby oraz pewien znający się na zabytkach Jankes stworzą wybuchową mieszankę, której końca upatrywać należy w dalekim Teksasie.

Odkrywca 12 (287) grudzień 2022

W tym numerze „Odkrywcy” specjalnie zestawiliśmy dwie historie pozornie różne – widnieją one na naszej okładce. Pierwsza to dawna, licząca ponad 200 lat opowieść ze świata żaglowców i piratów z ciepłych mórz i tropikalnych wysp. Tajne mapy, przekazywane z rąk do rąk mają w końcu doprowadzić śmiałków do ukrytego skarbu na Wyspie Kokosowej. Każdy z nas zna ten gatunek barwnych historii z ekranów kin – jednak ta historia wciąż dzieje się nie tylko w kinie, ale i realnie.
Druga historia jest znacznie młodsza, bo kilkuletnia. Nie ma w niej wysp, ale za to są dorzecza Odry, stawy, pałace Dolnego Śląska, tony nazistowskiego złota i dzieła sztuki najsławniejszych mistrzów. Jest i spisany „Dziennik Wojenny”, który rzekomo ma zawierać informacje, pozwalające dotrzeć do drugowojennych bogactw.

Odkrywca 11 (286) listopad 2022

W tym numerze „Odkrywcy” specjalnie zestawiliśmy dwie historie pozornie różne – widnieją one na naszej okładce. Pierwsza to dawna, licząca ponad 200 lat opowieść ze świata żaglowców i piratów z ciepłych mórz i tropikalnych wysp. Tajne mapy, przekazywane z rąk do rąk mają w końcu doprowadzić śmiałków do ukrytego skarbu na Wyspie Kokosowej. Każdy z nas zna ten gatunek barwnych historii z ekranów kin – jednak ta historia wciąż dzieje się nie tylko w kinie, ale i realnie.
Druga historia jest znacznie młodsza, bo kilkuletnia. Nie ma w niej wysp, ale za to są dorzecza Odry, stawy, pałace Dolnego Śląska, tony nazistowskiego złota i dzieła sztuki najsławniejszych mistrzów. Jest i spisany „Dziennik Wojenny”, który rzekomo ma zawierać informacje, pozwalające dotrzeć do drugowojennych bogactw.

Odkrywca 10 (285) październik 2022

W numerze, który mają Państwo w swoich dłoniach, druga wojna światowa jest tematem niemal wszystkich artykułów prócz jednego. Nic dziwnego, to przecież wówczas rozpędzony walec historii tak wpłynął na losy pojedynczych ludzi, że do dziś przyglądamy się ich bohaterstwu, tchórzostwu, poświęceniu czy zbrodniom. To również wtedy powstawały różnego rodzaju inwestycje, okręty, samoloty etc., które wciąż stanowią materialne świadectwo tamtych czasów, a detale związane z nimi tkwią gdzieś w ziemi i w wodzie. To nimi posługiwali się marynarze U 367, „Frankena”, „Lützowa” czy obrona przeciwlotnicza dzisiejszych zakładów w Gliwicach. Cóż, historia ludzi i przedmiotów wiąże jednych i drugich w nierozerwalny węzeł.

Odkrywca 9 (284) wrzesień 2022

Nasze morze wniknęło w wydanie wrześniowe „Odkrywcy” niczym gwałtowny sztorm. Jeszcze miesiąc temu pomysły na dziewiąty numer były inne. Wszystko zmienił trzydniowy wyjazd redakcji „Odkrywcy” i Gemo do Helu oraz rejs „Bryzą 1”, z której pokładu były prowadzone badania podwodne. Pierwszą część relacji z tej wyprawy znajdziecie na stronie 12. Wtedy jeszcze brakowało nam artykułu prezentującego kontekst historyczny akwenu. Na szczęście Karol Wójcik z Helskiego Kompleksu Muzealnego powiedział „jo!” i przysłał nam tekst o wrakach wokół Helu; w tym numerze część pierwsza tego cyklu. Na koniec z naszego potężnego archiwum „Odkrywcy” dodaliśmy teksty Daniela Pastwy o niemieckich okrętach podwodnych, w którym znakomicie ukazana jest sztuka identyfikacji wraku. W efekcie mamy dla Was i badania na wstępnym etapie, i rys historyczny, i identyfikacje już zakończone – komplet! Wisienka na tym morskim torcie również jest. Poszukiwaczka bursztynów Julia Hladiy na Wyspie Sobieszewskiej znalazła jantarowy krzyżyk z XI-XII wieku.

Odkrywca 8 (283) sierpień 2022

Tematem okładkowym w lipcowym „Odkrywcy” jest akcja wydobywania płyt pomnikowych w Ruszowie. Wspólnie z „Archeologią Żywą” odnaleźliśmy ich 107.
Od wyrytych wyrazów w kamieniu prowadzimy Was do pewnego wydrukowanego popularnego francuskiego romansu. Dlaczego ta trzeciorzędna półka wydawnicza zainteresowała jednego z naszych autorów – Macieja Bartkowa? Jaki związek mają ograne chwyty fabularne z pierwszorzędną legendą skarbową z Niedzicy? Czy to najlepszy trop, by rozwikłać takie zagadki?

Odkrywca 7 (282) lipiec 2022

Tematem okładkowym w lipcowym „Odkrywcy” jest akcja wydobywania płyt pomnikowych w Ruszowie. Wspólnie z „Archeologią Żywą” odnaleźliśmy ich 107.
Od wyrytych wyrazów w kamieniu prowadzimy Was do pewnego wydrukowanego popularnego francuskiego romansu. Dlaczego ta trzeciorzędna półka wydawnicza zainteresowała jednego z naszych autorów – Macieja Bartkowa? Jaki związek mają ograne chwyty fabularne z pierwszorzędną legendą skarbową z Niedzicy? Czy to najlepszy trop, by rozwikłać takie zagadki?

Odkrywca 6 (281) czerwiec 2022

Wkrótce spotkamy się w Grudziądzu na ogólnopolskiej Konferencji „Odkrywcy”. Jednak już od lutego miesięcznik „Odkrywca” publikuje artykuły o tym fortecznym mieście, a prezes naszego wydawnictwa – Magda Haber – zapina organizacyjnie konferencję na ostatni guzik. W tym numerze mamy apogeum cyklu grudziądzkiego: aż cztery teksty opowiadają o miejscu naszej konferencji – ponad 20 stron i kilkadziesiąt zdjęć oraz grafik. W redakcji „Odkrywcy” wierzymy, że publikacje te pozwolą się Wam bardzo dobrze przygotować – i znów zostaniecie uznani przez przewodników za jedną z najbardziej wymagających grup, które przyszło im oprowadzać.

Odkrywca 5 (280) maj 2022

Wkrótce spotkamy się w Grudziądzu na ogólnopolskiej Konferencji „Odkrywcy”. Jednak już od lutego miesięcznik „Odkrywca” publikuje artykuły o tym fortecznym mieście, a prezes naszego wydawnictwa – Magda Haber – zapina organizacyjnie konferencję na ostatni guzik. W tym numerze mamy apogeum cyklu grudziądzkiego: aż cztery teksty opowiadają o miejscu naszej konferencji – ponad 20 stron i kilkadziesiąt zdjęć oraz grafik. W redakcji „Odkrywcy” wierzymy, że publikacje te pozwolą się Wam bardzo dobrze przygotować – i znów zostaniecie uznani przez przewodników za jedną z najbardziej wymagających grup, które przyszło im oprowadzać.

css.php